Plan został wykonany, chciałam śniadaniówkę i ją mam, mam nadzieje tylko ze spełni swoja funkcje tak jak powinna.
W sobotę powstały trzy czerwone śniadaniówki wykończone od środka zielona ceratą w kwiatki, tak aby nic się nie pobrudziło, ani nie zrobiło tłuste.Torebka śniadaniowa zamyka się na rzep, niestety czarny, bo tylko taki miałam w domu.
Materiały: czerwona ściereczka z Pepco oraz cerata na stół z Pepco.
Skoro usiadłam już przy maszynie to powstała, także bluzka w kurza łapkę, ale o tym nie teraz.
Przyznaje się, że pomysł zaczerpnięty z internetów i wielu ciekawych blogów.