Oto i jest ona, pierwsza w życiu sukienka, pierwsza w życiu rzecz uszyta na podstawie gotowego wykroju (z papavero). Tak właściwie to z gotowca jest tylko góra, dół sukienki jest tak na oko, porobiłam sobie takie zakładeczki i coś wyszło.
A teraz uwaga sukienka kosztowała mnie coś koło 8 zł. Nie ma to jak materiał z lumpa. Większa część budżetu została przeznaczona na zamek i wstążkę, którą wykończyłam dekolt i ramiona.
Bez tej czarnej wstążki sukienka prezentowała się bardzo mdło, przynajmniej według mnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jak już tu jesteś, zostaw ślad po sobie. Będzie mi bardzo miło.