wtorek, 24 marca 2015

Setki słoni dla dzieciaków - Słonik DIY




Każdego, kto jeszcze nie wie o tej akcji, a umie szyć zapraszam do udziału. Akcja organizowana jest dla dzieci, na celu ma zebranie jak największej ilości maskotek (słoników) dla dzieci ze szpitala > więcej o akcji TUTAJ lub na fejsie . Jest nawet szablon na słonika. Słoniki na akcje można wysyłać do 20 kwietnia.

A to moje słoniki które uszyłam w zeszłym tygodniu. Wypełnienie sponsorują poduszki z Ikea, materiał to rożne resztki. Jak w piosence "każdy kokardkę ma na ogonie" :D

Jeśli ma ktoś ochotę to zachęcam do skorzystania z mojego szablonu na słonika. Zdjęcia przedstawiają zeskanowane części wykroju tak wiec po wydrukowaniu w A4 wyjdzie dokładnie taki rozmiar jak moich :D Oczywiście wszelkie modyfikacje i zmiany jak najbardziej są wskazane.
Do wyboru są dwa modele głowy: jeden duży tak jak u słonika czerwonego oraz mniejsza jak u słonika dżinsowego. Plecki niestety nie zmieściły się w całości, ale spokojnie można odbić symetrycznie jedna połowę wzoru. Słonik niebieski ma uszy z połówek koła.



  1. Wycinamy głowę raz ze złożonego materiału
  2. Pojedynczo brzuszek i plecki
  3. Dwa razy uszy ze złożonego materiału
  4. Zszywamy uszy, obracamy na prawą stronę, jeżeli są z miękkiego materiału możemy je lekko wypełnić
  5. Zszywamy części głowy zostawiając cześć od strony tułowia
  6. Uszy już na prawej stronie przyczepiamy do głowy wkładając je do środka głowy która ciągle jest na lewej stronie, przyszywamy
  7. Zszywamy tułów zostawiając dziurę na pupie zwierzaka, żeby można było go obrócić na druga stronę. Jeżeli chcemy możemy wyciąć kołeczka na zakończenie łapek, ale myślę ze nie jest to konieczne
  8. Przyczepiamy głowę do tułowia i zszywamy
  9. Obracamy słonika na prawą stronę i wypychamy wypełnieniem
  10. Możemy teraz doszyć ogonek ( może to być wstążeczka albo mały tunelik z materiału)
  11. Ręcznie zaszywamy otwór
  12. Doszywamy oczka z guzików
Jeżeli ktoś skorzysta z mojego wzoru to zachęcam do pochwalenia się. Fajnie by było gdyby to się komuś przydało.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jak już tu jesteś, zostaw ślad po sobie. Będzie mi bardzo miło.