czwartek, 12 marca 2015

Kraciasty pokrowiec na krzesełko

Empire Of The Sun - We Are The People

W moim pokoju we Wrocławiu posiadam bardzo "wygodne" plastikowe krzesełko składane, z Ikea. Nie jest to moja miłość od pierwszego wejrzenia, raczej ślub z przymusu. Jak to się mówi , darowanemu koniowi nie patrzy się w zęby. Trochę jednak było nie wygodnie tak siedzieć na plastiku. Z potrzeby dbania o siebie uszyłam, wiec pokrowiec na siedzenia, który ma przegródkę na gąbkę, dzięki czemu moje "siedzenie" czuje się o wiele lepiej.


Gąbeczka jest także w oparciu. Materiał wyszperałam w sh, o dziwo nie jest to żadna poszewka, ani stara spódnica, ani nawet zasłonka, jest to najzwyklejszy kupon (chyba tak się mówi) tkaniny. Nie umiem niestety rozpoznawać materiału po tych kolorowych niteczkach z brzegu materiału.



Pokrowiec przyczepia się do siedziska za pomocą wiązań z dwóch stron, natomiast na oparcie przyczepia się za pomocą rzepów.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jak już tu jesteś, zostaw ślad po sobie. Będzie mi bardzo miło.