Wiosna, wiosna, ostatnio jest tak cudnie na dworze, ze aż strach. Czuć wiosnę w powietrzu, mmm. Zatem wykorzystałam słoneczko i pogodę, żeby zrobić zdjęcie w narzutce którą uszyłam jakiś czas temu. Zaszaleje i nawet nie odetnę sobie głowy na tych zdjęciach :D
Materiał z odzysku, jest to zupełnie nowe oblicze bluzy męskiej. Tak w ogolę to strasznie ciężko jest znaleźć w lumpeksie gładką męską bluzę która nie jest ani uszkodzona, ani jakoś przebarwiona, a w dodatku ma odpowiednie wymiary i cenę. Udało mi się taka znaleźć z mała pomocą.
Plecki są takie jakby wyprofilowane, natomiast przód jest po prostu zwisający. Całość wykończona jest czarna tasiemką.
W planach mam, zrobić prosty, prymitywny instruktarz jak taką uczyć, ale to nie dziś.
Dla wszystkich, którzy nie wiedzą to jutro rano jest zaćmienie słońca!
Zaćmienie okiem górników i geologów 20.03.2015 |
A na zdjęciach jest też torebka o TA.
Odcinać głowę o tak pięknej fryzurze?! - dobrze, że tego nie zrobiłaś :-) Narzutka super! Szczególnie te wyprofilowane plecki bardzo mi się podobają :-)
OdpowiedzUsuńA u nas nie ma zaćmienia, zresztą kiedy ono się w Europie zaczyna, to u nas jest jeszcze ciemno :-)
dziękuje :D mam nadzieje, że jutro nie przegapię :D
UsuńBardzo fajna narzutka. Tył wygląda ciekawie i świetnie się układa :) Czekam na instrukcję :D
OdpowiedzUsuńDziekuje :D
OdpowiedzUsuńSuper narzutka! lubię takie ubranie z odzysku :D
OdpowiedzUsuń