poniedziałek, 14 września 2015

Moda na frędzle

W ciągu ostatnich 4 tygodni udało mi się uszyć 4 torebki. To taki mój rekord chyba :D .
Ta którą przedstawiam miała wylądować u mojej cioci, gdyż była szyta z jej starej skórzanej kurtki. Postanowiłam zaszaleć wiec na torebce zagościły frędzlę. Torebka szybko znalazła zainteresowanie u mojej mamy, siostry i u mnie. Z chęcią zostawiłabym ją dla siebie. Szczęśliwie lub nie, to zależy jak na to patrzeć, okazało się, że ciocia nie przepada za frędzlami. Torebka przypadła mamie, a ja uszyłam druga z tego samego wykroju dla cioci.


Torebka stworzona na podstawie własnego wykroju, ma szersze dno, zamyka się na zapięcie magnetyczne. Wielkość torebki dedykowana była dla pomieszczenia dużego portfela i paru innych małych rzeczy jak to każda damska torebka. W środku jest mała kieszonka. Całość uszyta z recyklingowych materiałów czyli kurtki skórzanej, podszewki ze spódnicy i kółeczek od starej torebki.

Pozdrawiam w ten dziwnie pochmurny dzień :)

3 komentarze:

Jak już tu jesteś, zostaw ślad po sobie. Będzie mi bardzo miło.