Na dzisiaj mała odmiana, bo o placku jest mowa. W wakacje usłyszałam od koleżanki że jest takie zielone ciasto, bardzo dobre i w dodatku ze szpinakiem którego w ogolę nie czuć. Dowiedziałam że nazywa się Runo Leśne.
poniedziałek, 26 stycznia 2015
sobota, 17 stycznia 2015
Stanik, bralette
Zawsze bardzo podobały mi się delikatne koronkowe staniki, planowałam sobie taki uszyć ale jakoś nigdy się nie składało. Błądząc po internetach natrafiłam na tutorial opisujący wykonanie takiego, o TUTAJ.
Szyjąc oczywiście musiałam coś zepsuć, ucięłam za krótkie ramiączka. Miseczki wykonane z podwójnej warstwy materiału. W ogóle mam wrażenie, że to, co uszyłam lepiej wygląda na wieszaku niż na mnie.
Zdecydowałam, że w przyszłości jak będę szyła coś podobnego to muszę zmienić, zmodyfikować wykrój stanika tzn w obwodzę wszyć grubsza gumę oraz zmienić kształt miseczki bardziej w kierunku czegoś o kształcie bardotki.
piątek, 9 stycznia 2015
Mała czarna torebka
Przed sylwestrem przypomniało mi się, że gdzieś w domu widziałam kawałek czarnej skóry z której ktoś kiedyś próbował uszyć spódnice. Niestety temu komuś się nie udało, głównie dlatego,że brakło materiału i wyszło coś o dużo za małego na kogokolwiek.
Wpadłam wiec na pomysł by uszyć sobie mała torebkę, taka w sam raz na portfel, telefon i chusteczki. Idealna na Sylwestra.
piątek, 2 stycznia 2015
Ciemna masa ze mnie.. - Piżama
Podjęłam wyzwanie uszycia czegoś z Burdy. Zachciało mi się piżamy-Burda 12/2014 model 133. Szycie rozpoczęłam od przeczytania opisu szycia tak powierzchownie, następnie rozpoczęłam proces przenoszenia wykroju z tej olbrzymiej płachty papieru na której jest masa strasznych linii, kresek , kolorów, numerków i wielu niemieckich słów.
Subskrybuj:
Posty (Atom)